piątek, 14 grudnia 2012

Poezja na Boże Narodzenie


Jacek Malczewski "Wigilia na Syberii", 1892
Wigilia na Syberii
(wg obrazu J. Malczewskiego)


 Zasyczał w zimnej ciszy samowar
Ukrop nalewam w szklanki
Przy wigilijnym stole bez słowa
Świętują polscy zesłańcy
 




                                                                     Na ścianach mroźny osad wilgoci                                                                      Obrus podszyty słomą                          
                                                                     Płomieniem ciemnym świeca się kopci
                                                                     Słowem - wszystko jak w domu

"Słyszę z nieba muzykę i anielskie pieśni
Sławią Boga że nam się do stajenki mieści
Nie chce rozum pojąć tego chyba okiem dojrzy czego
Czy się mu to nie śni"...

                                                    Nie będzie tylko gwiazdy na niebie
                                                   Grzybów w świątecznym barszczu
                                                   Jest nóż z żelaza przy czarnym chlebie
                                                   Cukier dzielony na kartce
                                                   Talerz podstawiam by nie uronić
                                                   Tego czym życie się słodzi
                                                   Inny w talerzu pustym twarz schronił
                                                   Bóg się nam jutro urodzi.

"Król wiecznej chwały już się nam narodził
Z kajdan niewoli lud swój wyswobodził
Brzmij wesoło świecie cały oddaj ukłon Panu chwały
Bo to się spełniło co nas nabawiło serca radością"...

                                                  Nie, nie jesteśmy biedni i smutni
                                                  Chustka przy twarzy to katar
                                                  Nie będzie klusek z makiem i kutii
                                                  Będzie chleb i herbata
                                                  Siedzę i sam się w sobie nie mieszczę
                                                  Patrząc na swoje życie
                                                 Jesteśmy razem - czegóż chcieć jeszcze
                                                 Jutro przyjdzie Zbawiciel

"Lulajże Jezuniu moja perełko
Lulaj ulubione me pieścidełko
Lulajże Jezuniu lulajże lulaj
A ty go Matulu w płaczu utulaj"...

                                             Byleby świecy starczyło na noc
                                             Długo się czeka na niego
                                             By jak co roku sobie nad ranem
                                             Życzyć tego samego
                                             Znów się urodzi, umrze w cierpieniu
                                             Znowu dopali się świeca
                                             Po ciemku wolność w Jego imieniu
                                            Jeden drugiemu obieca...
                                                                                       Jacek Kaczmarski 1980




Boże Narodzenie
 Podszedł na palcach niedowiarek bo
konstytucja nie zabrania do Matki Bożej.
Mówił do Niej - tak nam się wszystko poplątało
partia przy końcu zbaraniała
niech Cię za rękę choć potrzymam

w Noc Szczęśliwego Rozwiązania

                            Ks. Jan Twardowski




Przyjście Mesjasza

Lud czekający na swego Mesjasza
Nie zwróci oczu na dziecinę małą
I do biednego nie zajrzy poddasza;
Mniema, że zbawcę, którego czekało

    Tyle pokoleń, ujrzy ziemia nasza
     Od razu ziemską okrytego chwałą,
     Jak na wojsk czele niewiernych rozprasza —
                                                              Mniema, że wszystko będzie przed nim drżało.

Że nawet głowy ugną się książęce,
Zdając mu władzę nad światem...
Więc jeśli usłyszy, że się narodził w stajence
I że mędrcowie dary mu przynieśli,
Pyta ze śmiechem: „Jak to? ten syn cieśli
Ma rządy świata ująć w swoje ręce?"
                                                Adam Asnyk